Uczę się wstawiać fotki.
Te tutaj pochodzą z przedzimowego spaceru na pobliskie bagna.
Odkrycie 1. - nie muszę zapisywać zdjęć z kompa na blogu - wstawiają się same, bez dodatkowych zabiegów magicznych, zmniejszania, cudowania.....
Odkrycie 2. - wersja robocza tekstu zapisuje się co dwie minuty. Sama! Ojjj, to będzie długi romans!
Odkrycie 3. - mogę zmienić nawet tytuł bloga, jeśli miałam zły dzień i nietrafnie wybrałam!
Odkrycie 4. - z łatwością przeniosę tu wszystkie moje ulubione linki do przyjacielskich blogów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz