z klimatem...

z klimatem...

środa, 4 lipca 2007

makabryczne....

Historyjka z lekka makabryczna.
Na telefon zmarłego niedawno wuja przyszedł sms od jednej z jego licznych wielbicielek. Treść: "Jasiu, żyjesz?"
Smsa odebrała jego córka i wykasowała...Wdowa po wuju skwitowała, że gdyby to ona odebrała, odpisałaby  z właściwą sobie szczerością: "Nie, umarłem 9. czerwca."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz