z klimatem...

z klimatem...

piątek, 29 stycznia 2010

Nie cierpię...!

błędów ortograficznych
już prędzej zdzierżę grubsze słowo, byle poprawnie zapisane

dziś - po zastosowaniu zasady: "do trzech razy sztuka" - rozstałam się z jednym z blogów umieszczonych w moich zakładkach

może to śmieszne, ale jest to silniejsze ode mnie i nic na to nie poradzę

4 komentarze:

  1. ja, ja robię błędy :( lea

    OdpowiedzUsuń
  2. leuś, uwierz mi, że Twoje błędy to NIC w porównaniu z TAMTYMI błędami

    a poza tym Twoje to nie są ortograficzne, tylko czasem drobne przekręcenia - to zupełnie co innego

    no i - przede wszystkim - o ile popełniałabyś błędy ortograficzne - byłabyś poniekąd usprawiedliwiona - w końcu nie jest to Twój ojczysty język, a ortografia łatwa nie jest...

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurka wodna, czasem mi się, niestety, zdarza.
    Człowiek stary, na emeryturze durnieje;).
    Pozdrawiam - veanka.
    ps.kilka lat temu pisałam w dziennikach Twojego Stylu. Tam sadzili takie błędy, ze czytając bolały zęby;))).

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tez robie bledy. I nic nie poradze ze totalnie mi one wisza :) u obcych tez.....

    OdpowiedzUsuń