z klimatem...

z klimatem...

poniedziałek, 21 maja 2007

Kwoka

...pięciodniowej!!! A ja - jak kwoka, której brakuje pisklaka - siedzę w pracy i mam wizje wypadków drogowych, katastrof budowlanych, złamań, utonięć i innych zdarzeń losowych. A wydawało mi się, że jestem wyrodna i to, co dotyczy dzieci, zupełnie mnie nie rusza.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz